2010/07/11

buszująca w zbożu

Nigdy nie lubiłam niedzieli, nie przepadam za takimi leniwymi dniami,ale ta niedziela była inna niż wszystkie! A to dzięki Tobie, A. :* Ukochana osoba,słoneczko,piasek,woda i pełna reklamówka z polo marketu... :D cóż więcej trzeba do szczęścia?
sukienka była moim obiektem westchnień od dawna,ale czekałam na wyprzedaże, no i mam ją za 49zł :) tenisówki są bardzo wygodne, mam w planach zamówić jeszcze szare, jest to jakaś alternatywa dla baletek.
zdjęcia autorstwa mojego chłopaka :) robione wieczorem, nie chodzę tak w 30stopniowy upał :P




Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



sukienka/dress - Bershka %
tenisówki/ shoes- Allegro
 torebka- bag - House %

14 komentarzy:

unfashion_girl pisze...

sukienka mnie całkowicie zauroczyła!

marionachic pisze...

ślicznie wyglądasz:)sukienka superowa!!!

wantataste pisze...

widziałam wczoraj podobną sukienkę chyba w orsayu, ale nie miała bufek. bardzo Ci w takiej ładnie :)

lamka pisze...

Sukieneczka piękna!!
zzgrabnie i kobieco! i o to chodzi:)

zdjecia pierwsza klasa!:D

Cammy pisze...

A kiecuszkę upolowałam w sh w krakowie, aż sama nie wierzyłam:)

Anonimowy pisze...

też mam takie buty, tylko ja sznurówki chowam do środka ;D.

Magda pisze...

dziękuję Wam :* a co do sznurówek to zobacze jak to wygląda ze schowanymi :D

Unknown pisze...

bardzo ładnie wyglądasz w tej sukience ;)

Sara pisze...

Ale mi się podobają te tenisówki, świetne są! Torebka też super ;) A sukienka to wiadomo, wszystko co ma kwiatki mi się podoba :)

Anonimowy pisze...

A ja w 30 stopniowy upał właśnie jestem w sukince z krótkimi rękawami i małymi bufkami :P. Ale w Czerwonym Zamku jest chłodno i fajnie :D

Magda pisze...

też ostatnio wszystko co jest w kwiatki przyciąga mój wzrok :)
anonimie podpisz się,może co? :D

HoneyBunny pisze...

Piekna ta sukienka! :)

Margaret pisze...

such a beautiful dress! i love it :)
great blog
loving the posts
stop by sometime xx

MartaPalczewska pisze...

No proszę ;) Widzę, że mamy identyczne sukienki ;)) Tyle, że ja swoją kupiłam zaraz jak weszła kolekcja ;D

http://waronclothes.blogspot.com/